Powiem, że artykuł trochę wbił mnie w ziemię. I chyba określenie "trochę" to mało powiedziane. Nie spodziewałam się, że tak to wygląda i tak można działać.
Dobrze, że takie rzeczy są nagłaśniane bo my zwykli konsumenci wówczas zdajemy sobie sprawę jak to wszystko działa i będziemy bardziej świadomymi konsumentami, którzy będą bardziej wyczuleni na wszelkie manipulacje.
Świadomy konsument nie będzie bał się nowoczesnych rozwiązań, które tak jak Smart Kid Belt ułatwiają wspólne podróżowanie z dzieckiem. Wystarczy tylko prawidłowo je używać czyli zgodnie z ustaleniami dla starszych dzieci, a każde wojaże będą bezpieczne.
Nie wyobrażam sobie już wyjazdów wakacyjnych bez niego. Mały, lekki można dołożyć do dowolnego bagażu bez obaw o zbyt wysoka wagę walizki. Łatwy w użyciu, a dziecko jeździ bezpiecznie i komfortowo.