
Dzięki Olenia !!!
Pozdrawiam Was wszystkie.
Biznestata pisze:Z przykrością potwierdzam, że zakład przegrałem. Robiłem co mogłem (artykuł w Pani to też mój PR - niestety spóźniony)...
mówi się trudno. Gratuluje (kolejnego) wygranego zakładu mojej żonie...
idę płakać do piwnicy...
papa
ps. Dzięki za pomoc w propagowaniu tego forum... teraz już bez pośpiechu i poganiania róbcie to dalej!